Narty na Słowacji alternatywą dla Polski, Włoch czy Austrii ?

Narty na Słowacji

To właśnie na Słowacji, blisko 20 lat temu, stawiałem swoje pierwsze kroki na nartach i już wówczas ośrodki takie jak Velka Raca, Donovaly czy Chopok stanowiły cel pielgrzymek polskich narciarzy. Bo było tanio i liczbą tras narciarskich czy infrastrukturą słowackie ośrodki deklasowały wprost rodzimą konkurencję.

O tym czy dziś, narty na Słowacji to dobry pomysł i czy słowackie stoki mogą stać się alternatywą dla polskich, włoskich czy austriackich stoków rozmawiamy z Piotrem Dolińskim z łódzkiej Róży Wiatrów, który już od kilku lat organizuje obozy narciarskie ze szkoleniem na Chopoku.

Czemu na akurat na Chopoku, jest przecież na Słowacji wiele innych, ciekawych regionów ?

Bo ośrodek Jasna jest największy i najlepszy na Słowacji !

A Włochy, Austria, ? W Polsce też są ciekawe stoki ? Czy Słowacja może stanowić dla nich alternatywę ?

W Polsce nie ma dziś ośrodka, który miałby 46 kilometrów tras narciarskich oraz 30 wyciągów i kolejek linowych, które są w stanie przetransportować ponad 30 tys osób na godzinę. Dzięki temu przyjeżdżając na Chopok, przyjeżdżamy na narty, nie stoimy w kolejkach do wyciągów po 30 minut jak np w Białce Tatrzańskiej…

Natomiast ciężko oczywiście porównywać Chopok do Włoch czy Austrii, w których panują doskonałe, naturalne warunki do uprawiania narciarstwa. Jednak narty na Słowacji mają jeszcze przynajmniej dwie zalety.

Wciąż jeszcze jest tu znacznie taniej niż u południowych sąsiadów i jest zdecydowanie bliżej. Dojazd na Słowację z Warszawy, czy Łodzi zajmuje tylko kilka godzin, a nie kilkanaście czy kilkadziesiąt jak w przypadku np. Włoch. Wystarczy więc wyjechać z Polski wczesnym rankiem by już w południe móc szusować po doskonale przygotowanych stokach Chopoku. I nawet jeśli pogoda nie dopisze to nowoczesny system naśnieżania poradzi sobie również z tym problemem.

Narty na Słowacji
Narty na Słowacji – Chopok zimą

Specjalizujecie się w rejsach i obozach żeglarskich, skąd nagle w ofercie obóz narciarski ?

To prawda, Róża Wiatrów kojarzy się głównie z żeglarstwem, ale już bardzo wiele osób przekonało się, że również zimą potrafimy organizować świetne imprezy.

Zimową przygodę zaczęliśmy już 7 lat temu organizując zimowisko dla młodzieży w Bukowinie tatrzańskiej. Później była Muszyna, a od 5 lat, co roku jeździmy na Chopok. I z roku na rok zwiększamy liczbę terminów oraz liczebność grup bo coraz więcej osób chce jeździć na narty właśnie z nami. W ubiegłym sezonie wszystkie miejsca na obozie sprzedaliśmy już w połowie grudnia dlatego na zimę 2016 obóz na Słowacji oferujemy we wszystkich terminach ferii zimowych w Polsce.

Konkurencja na runku wyjazdów zimowych jest duża, czym Wy chcecie przyciągnąć Klienta ?

Za bardzo przystępną cenę oferujemy praktycznie wszystko co jest potrzebne małoletnim narciarzom. W cenie wyjazdu są: wyżywienie, zakwaterowanie, karnet narciarski i bogaty program atrakcji, a dodatkowo wszystkie te świadczenia są wysokim poziomie. Poza tym na naszych obozach panuje zawsze niepowtarzalna atmosfera. Stawiamy na uczciwość. Jest jedna cena, a potem już tylko fantastyczna zabawa na stoku i poza nim. Bez żadnych dopłat poza kieszonkowym dla uczestników.

W programie obozu oferujecie szkolenia narciarskie, czy ci, którzy jeszcze nie jeździli też znajdą coś dla siebie ? I odwrotnie, czy ci zaawansowani narciarze nie będą się nudzili na waszym obozie ?

Mamy doświadczoną i sprawdzoną kadrę instruktorską, która od wielu już lat, w profesjonalny sposób potrafi przeprowadzić szkolenie zarówno dla tych, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z nartami lub deską snowboardową jak i dla starszej młodzieży, która pragnie doskonalić swoje umiejętności.

Oni po prostu kochają to co robią i potrafią tą swoją pasją zarazić innych, a rodzice, którzy raz nam zaufali wiedzą doskonale, że na obozach zachowujemy najwyższe standardy bezpieczeństwa.

Chopok
Narty na Słowacji alternatywą dla zatłoczonych, polskich stoków

Na koniec, czego się życzy narciarzom, a czego można organizatorom ?

Jednym i drugim dużo, dużo śniegu. Ponieważ gdy narciarze (i oczywiście snowboardziści również 😉 mają dużo śniegu to są zadowoleni, a gdy oni wracają zadowolenie to organizatorzy również mają powody do satysfakcji.

Dziękujemy za rozmowę i zapraszamy na narty na Słowację 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.